Translate

sobota, 22 marca 2014

Rozdział 2

Usiadłyśmy na ławeczce pod drzewem. Kręciło mi się w głowie. Ignorowałam to.
- Fabian z nami nie usiądzie. - spytałam
- Nie wiem czemu. Chyba ma coś do obgadania z chłopakami. - odpowiedziała
Podeszła do nas Angela.
- Hej. - przywitała się
- Cześć. - przywitałyśmy się równocześnie, usiadła koło mnie
- Eliza, bo wiesz...
- Kornelia już zdążyła sprzedać, że nie idę na dyskotekę?? - przerwałam jej
- Ale czemu??
- Bo nie lubię dyskotek, a poza tym piątek mam zajęty.
- Czym?? - spytały równocześnie
- Mam randkę.
- Z kim?? - znowu usłyszałam chórek
- Z moją nową płytą. - powiedziałam i zaczełam się śmiać, one poszły w moje ślady
Kiedy się trochę ogarnełyśmy spojrzałam w stronę męskiej części naszej paczki. Zdziwiłam się kiedy zobaczyłam wśród nich blondyna o zielonych oczach.
- Kto to jest? - spytałam wskazując na niego, dziewczyny spojrzały na mnie jak na dziwaka
- Ty nie wiesz?? - spytała Lena
- Gdybym wiedziała to bym się nie pytała. - odpowiedziałam
- Widać, że cały weekend cię nie było. - stwierdziła Kornelia
- Nie moja wina. Ktoś mi wytłumaczy kto to jest czy mam wołać Adama??
- Romek to nowy uczeń naszej klasy, jest kuzynem Fabiana.  - powiedziała Lena
- Jest polakiem i mieszkał Los Angeles. Tak jak ty wychowuję się bez matki. Ma dwójkę rodzeństwa, a jego tata pracuję w szpitalu. - powiedziała Kornelia
- Jesteście bardzo dobrze poinformowane. - powiedziałam
- O takim przystojniaku dobrze wszystko wiedzieć. - powiedziała blondynka
- Kornelia przypominam ci, że masz chłopaka, który w dodatku jest jego kuzynem.
- Widać, że są rodziną. - powiedziała moja przyjaciółka
Zaśmiałyśmy się. Zadzwonił dzwonek. Świetnie, teraz matma. Jedyny przedmiot na którym siedzę sama. Dzuewczyny wstały. Wyciągnełam ręce, żeby mnie podniosły. Zrobiły to, kiedy stanełam na chwilę zawirowało mi przed oczami. Nadal to ignorowałam. Poszłyśmy do klasy.

6 komentarzy:

  1. JAk takie cos mozna ignorować? CO!? Czekam na nexta xo

    OdpowiedzUsuń
  2. Super. Czekam na nexta. To jest cud bo nie konczysz w chamskich momentach. Hehehe

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne tylko szkoda ,że takie krótkie :(
    Jestem ciekawa dalszego wątku ;)
    Czekam na nexta ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział i zgadzam się, że szkoda, że taki krótki ;c
    Ciekawe czemu znowu jej tak wiruje przed oczami ? ;o
    Czekam na nn :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kurde noo.
    Dziwne, bo nwm co mam powiedzieć, a zawsze przecież jest coś do czego mogę się przyczepić (XD)
    No, ale teraz nie mam... Mniejsza. Fajny rozdział.
    Jak najszybciej dodawaj nn.
    Kocham
    Ola <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdział bardzo fajny i blog się zapowiada się ciekawie ^^

    OdpowiedzUsuń